Wycieczka szlakiem historii dawnej i najnowszej

   Rankiem, 18 listopada, rozpoczęliśmy swoją podróż szlakiem historii dawnej i najnowszej. Pierwszym punktem docelowym było Westerplatte - miejsce, w którym pierwszego września 1939 roku Garnizon Wojska Polskiego stoczył pierwszą bitwę II wojny światowej ,broniąc Wojskowej Składnicy Tranzytowej. Obrona półwyspu - mimo przeważających sił niemieckich - trwała cały tydzień. Po wejściu na ponad 20 metrowy kopiec stanęliśmy naprzeciw Pomnika Obrońców Wybrzeża, przyglądaliśmy się 25 metrowemu monumentowi. Leżące kamienne ciała, trzymające w dłoniach kamienną broń- wtopione w skalny monument, a nad nimi górujący skalni żołnierze - dumni nieugięci - obrońcy tej ziemi z przyszłości na teraźniejszość i przyszłość - to dla nas wzór miłości do ojczyzny i znak narodowej tożsamości. Chodziliśmy po ziemi, na której walczyli bohaterowie, oglądaliśmy pozostałości tamtych wydarzeń – to dla nas przeżycie pełne refleksji i zadumy i przypomnienie, że musimy mieć swoje własne Westerplatte, wartości, którymi będziemy się w życiu kierować, które będą dla nas oparciem.

    Droga z Westerplatte zaprowadziła nas do Muzeum II Wojny Światowej. Na głębokości czternastu metrów pod ziemią oglądaliśmy zgromadzone tam eksponaty. Jest to jedna z największych wystaw na świecie poświęcone tematyce wojennej. Dobrze, że Muzeum to powstało w mieście, w którym po raz pierwszy postawiono czynny opór zbrojny Trzeciej Rzeszy, zarówno w składnicy na Westerplatte jak i na Poczcie Polskiej. Oprócz oglądania eksponatów korzystaliśmy z nowoczesnych multimedialnych stanowisk, by za ich pomocą obejrzeć archiwalne fotografie i zapoznać się z interaktywnymi mapami.  Bardzo zaciekawiły nas eksponaty obrazujące życie codziennie w czasie II wojny światowej.

    Kolejne miejsce naszej historycznej wędrówki to Muzeum Stuttfhof w Sztutowie, obejmujące część terenu byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego ,w którym zginęło 65 tysięcy ludzi. Oglądaliśmy drewniane baraki więźniarskie, były budynek komendantury obozu, krematorium czy komorę gazową. Byliśmy wstrząśnięci. To miejsce jest jak skamieniałe cierpienie, wciąż bolesne i żywe. Tablice ze zdjęciami archiwalnymi cofają czas. Oczy więźniów patrzą na nas doświadczeniem nieludzkiej krzywdy, bólu, poniżenia, bezradności. Zostaną z nami słowa Przewodników o obozowych „zabiegach chirurgicznych”, krzykach dochodzących z pieców krematoryjnych czy więźniach ważących mniej niż ……. psy niemieckich essmanów. Stojąc przed monumentalnym Pomnikiem Walki i Męczeństwa wstrząśnięci, pogrążeni w ciszy - czytaliśmy umieszczone na nim słowa „Los nasz dla Was przestrogą ma być nie legendą”.

    W programie naszej wycieczki były też miejsca związane z nowszą historią czy też współczesnością. Zwiedziliśmy Muzeum Zalewu Wiślanego w Kątach Rybackich. Poznaliśmy sztukę szkutnictwa i rybołówstwa nad Zalewem Wiślanym.

    Pojechaliśmy też zobaczyć Kanał Żeglugowy na Mierzei Wiślanej, łączący drogą morską Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, mający na celu skrócenie, pogłębienie i uproszczenie morskiego szlaku na Bałtyk. Patrzyliśmy na tą strategiczną inwestycję pod kątem rozwoju Elbląga, który przed II wojną światową był jednym z najważniejszych portów Morza Bałtyckiego i pod kątem bezpieczeństwa i rozwoju Polski Wschodniej.

    Po pysznym obiedzie, dodatkowo wspomagani od samego rana kanapkami i drożdżówkami -  wracaliśmy do Starogardu Gdańskiego pełni wrażeń i myśli, które staną się częścią naszej osobistej pamięci i tożsamości.

    Organizatorem wycieczki była Pani Profesor Aleksandra Slosarska. Opiekunami – Panie Prof. A. Slosarska i D. Głodek

Uczestnicząca w wycieczce młodzież z Zespołu Szkół Ekonomicznych  z klas: 2TP, 1TP, 4TP, 2TA, 2TT